Schlenkerla: Rauchbier Hansla - butelka 500 ml
- Nietypowe w swym smaku niskoalkoholowe piwo prosto z Bambergu, o recepturze nawiązującej do historycznego średniowiecznego piwa codzinnego.
Łatwy zwrot towaru w ciągu 14 dni od zakupu bez podania przyczyny
Darmowa dostawa od 299,00 PLN
W przeszłości, z powodu niskiego poziomu higieny, woda pitna była zwykle zanieczyszczona bakteriami chorobotwórczymi. Piwo jednak nie zawierało takich patogenów, ponieważ było w procesie przygotowania gotowane i chmielone. Dlatego też aż do końca XIX wieku (czyli, nie kryjmy, momentu rozwoju kanalizacji...) piwo było preferowanym napojem codziennym. Spożywanie jego większych ilości w ciągu dnia było jednak niewskazane ze zgoła innych przyczyn - mianowicie, zawartości alkoholu. Aby więc pomóc ludziom zachować tak zdrowie jak i trzeźwość umysłu, piwowarzy w Bambergu stosowali specjalną technikę warzenia piwa o niskiej zawartości alkoholu, typowo w granicach 2-3%.
Chmielowy, lekko wędzony, z niewielką ilością alkoholu, niefiltrowany Aecht Schlenkerla Rauchbier Hansla przywraca starą tradycję warzenia piwa z Bambergu. Jego smak jest nietypowy jak na dzisiejsze czasy, zdecydowanie jednak wart przetestowania - choćby w celach historyczno-badawczych.
Warto pamiętać, że jest to piwo niskoalkoholowe - ale nie bezalkoholowe sensu stricte!
Opis produktowy
Typ opakowania
butelka szklana, kapslowana
Opinie o Schlenkerla: Rauchbier Hansla - butelka 500 ml
4.50
Liczba wystawionych opinii: 4
Kliknij ocenę aby filtrować opinie
dobre, zaskakujaco tresciwe w smaku piwo o niskiej slodowosci, za to sporo tego charakterystycznego wedzonego posmaku dla wszystkich piw Schlenkerli. polecam
Pyszna niemiecka klasyka. Delikatna wędzonka, lekki dymek. Polecam wszystkim.
2020-12-02Grzegorz, Bydgoszcz
Mocna wędzonka, piwo bardzo udane, oby zawsze było dostępne
2020-11-24Krystian, Białystok
Bursztynowe i opalizujące. Prawie że mętne. Dużo piany. Średnie i wielkie oczka ze skłonnością do redukcji.
W aromacie wg intensywności wędzonka, chmiel, słód.
Bardzo mała ciała, niski gaz. W smaku oczywiście dominuje wędzoność, ale i chmiel nie zasypia gruszek w popiele.
Odrobinę podobne do naszego grodzisza. Ale goryczka chyba większa.
W kategorii open to piwo nie ma większych szans. Z drugiej strony, gdy ktoś nie stroni od chmielu, a lubi wędzonkę, na pewno je doceni. Niski alkohol to dodatkowy plus na lato.

Rzemieślnicze piwa bezalkoholowe warzone są tradycyjnymi metodami z pominięciem etapu fermentacji w procesie produkcyjnym. Choć jeszcze nie tak dawno stanowiły produkt niszowy, to od jakiegoś czasu coraz cześciej możemy spotkać się z nimi na półkach sklepowych - w czym tkwi ich fenomen?